Witam.
Właśnie skonczyłam wczoraj szyć spodenki,długo je szyłam bo chyba tydzień,
ale musiałam wpierw dojść do tego co i jak.
Wyszły jak wyszły ale na działkę mogą być.Myślałam że wogóle mi nie wyjdzie.
Chciałam wstawić je wczoraj ale blogger miał chyba jakąś awarię i nie mogłam się zalogować,
nawet nie mogłam wejść na inne blogi,ale chyba jest już ok,bo dzis juz tak rano wszystko wstawiam:)
Z jednej strony na boku jest zamek,a z drugiej strony jest kieszeń:)
I wydaje mi się że chyba sa pod skosem u góry,ale jak je mierzyłam to wszystko było dobrze i równo:)
A oto jeszcze kilka innych zdjęć:)
Widok wschodu słońca o 4 rano:)
I trochę kwiatów:)
To na tyle,nie będę Was zanudzać:)Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za miłe komentarzyki,moje blogowe
koleżanki:)Pa pa,do następnego razu:)
No poszę jakie zdolności ujawniacie.Bo uszyć spodenki to już wyższa szkoła.Wyszły Ci bardzo fajnie.A kwiatów oraz wschodów i zachodów słońca słońca nigdy za wiele.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie
Zdolna z Ciebie kobietka! Takie spodnie uszyć...no,no,no!!! Bardzo fajnie ci wyszły!
OdpowiedzUsuńMiłej soboty życzę i pozdrawiam :)))
Chudzinka z Ciebie, a spodnie fajniutkie i wcale nie na dzialke.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziEkuje za te miłe komentarze pozdrawiam Was wszystkie Dziewczyny:)życzę miłego wekendu:)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!Spodenki Ci wyszly naprawdę super!Zdolniacha z Ciebie!!!Pozdrawiam i zyczę Tobie i Twojej córce dalszych fajnych pomysłow i sukcesow!Ja Wam też życzę miłego i słonecznego weekendu:)
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszły te spodenki. Gratuluje.
OdpowiedzUsuńBloger miał wczoraj błąd. U mnie też się się cuda działy i chyba u wszystkich. Takie rzeczy trzeba po prostu przeczekać i nie przejmować się nimi. Pozdrawiam
Kwiaty śliczne :)
OdpowiedzUsuńfajne spodenki, piękny wschód, ale o 4 rano ?!
OdpowiedzUsuń